Moi drodzy!
Czasu mam teraz niewiele na robótkowe przyjemności w domu, i tak będzie do świąt.
Ale za to uczęszczam aktualnie na warsztaty terapii zajęciowej wraz z osobami z niepełnosprawnością, a więc moje rękodzielnicze zapędy nie są duszone, na warsztatach również można się "wyładować" artystycznie :-)
Dziś pochwalę się delikatnym, sutaszowym wisiorkiem na woskowych sznureczkach - lecz w kompozycji bardziej "naszyjnikowej", a nie typowo wisiorkowej.
[ masa perłowa, szklana fasetowana oponka, mniejsze fasetowane oponki, sznurek woskowany ]
Zobaczcie również, jak w ostatnim czasie ozdobiłam pudełka po butach.
To moje pierwsze, niewinne kroki w decoupage. Jeszcze wiele nauki przede mną.